Wczoraj ok 12 w południe
obudziły nas hałas, okazało się,że na przeciwko mieszkania jest rajd Wrocław- Drezno. Niestety na Małysza nie zdążyliśmy ale zobaczyliśmy tyle zajebistych bryk
Jak wstaliśmy tak szybko wybiegliśmy, prawie że w piżamach
Z samego rana były Crossy i Kłady następnie terenowe i ciężarówki. Ludzie z całej Europy
Świetne wydarzenie ale uważam,że mały rozgłos był o tym i tak naprawdę mało kto we Wrocławiu wiedział o tym.Dziś pojechaliśmy na małą wycieczkę po rowerową Wrocławiu :Rynek, Wyspa Słodowa, Ostrów Tumski
bluzka-stradivarius
swterek-bershka
spodnie-preety girls
buty-no name
















oj pojedzilabym sobie takimi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
rudsini.blogspot.com