sobota, 13 sierpnia 2011

Tydzień minął pod tytułem "Baby" :P .Codziennie jakiś babski wieczór, uwielbiam to! Winko,ploty a wczoraj nawet maseczki :) Dziś godzinkę sprzątałam, zrobiłam pranie ręczne i dwa w pralce a teraz leże i jem oraz nadrabiam zaległości związane z Wami :) To lato tak daje w kość, że mam go dosyć miało być po 30 stopni a u mnie burza, wiatr i deszcz :(

bluzka-hm
spodnica-primark
buty-arena, naomi sklep
i moje małe nowości do pokoju,oraz buciki, kalendarz bez którego nie mogę żyć i bukiecik od blondyna . Miłego długiego weekendu













4 komentarze: