niedziela, 1 stycznia 2012

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!! Mam nadzieje, że Wasz impreza Sylwestrowa albo inaczej noc, udała się i była właśnie taka jaka miała być :)
Ja niestety nie poszalałam jak chciałam :( przeszkodziły mi w tym 6 paczek chusteczek, które wysmarkałam i uciążliwy kaszel :) po 4 aspirynach i innych specyfikach nie było mowy o wielkim pijaństwie :D ale buteleczka winka i ruski szampan musiał być :p Potańczyłam, pościskałam się i było dobrze, zresztą jak dobre towarzystwo jest to impreza zawsze jest udana! Ja byłam z super znajomymi i było fajnie. Na zdjęciach wyglądam jak gruby babsztyl, podobno w rzeczywistości tak nie wyglądałam, nie widać też mojego makijażu i w ogóle jakoś brzydkie te zdjęcia ale chciałam się z Wami podzielić moją sylwestrową kreacja :) Czas najwyższy spać bo po 10 dniach wolnego trzeba wracać do pracy :(
sukienka - h&m
buty - new look
żakiet - bershka
torebka - primark
opaska - gliter
bransoletka - lolita













2 komentarze:

  1. śliczna jest ta sukienka, bardzo lubię falbaniaste rzeczy ale już taki ich urok, że trochę pogrubiają bo od biustu jest jedna linia bez żadnych wcięć:)

    OdpowiedzUsuń