sobota, 29 grudnia 2012


Jak tam, brałyście już udział w gorące wyprzedaży? Wyrywanie sobie z rąk, szukanie swojego rozmiaru na podłodze i stanie w długaśnej kolejce do przymierzalni? Ja niestety na te przyjemności muszę czekać do 10 :D Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć jakieś perełki jak co sezon. Pochwalcie się co i gdzie kupiłyście i gdzie najlepiej się wybrać.

spodnie - Stradivarius
torebka/sweter - no name
buty - www.sequinshoe.pl
kurtka - Pull and Bear





4 komentarze: