niedziela, 6 stycznia 2013


Za oknem ponuro i obrzydliwie ale ja na szczęście nie miałam nigdzie wychodzić z domu przez weekend , więc grzałam się pod kocykiem.
Byłym u mnie koleżanki ze studiów i plotkowałyśmy sobie przy winku. Aaa uwielbiam te nasze spotkania. Fajnie jest mieć koleżanki z którymi można porozmawiać o pracy i życiu doradzając sobie jak i się pośmiać do łez.

sweterek - Zara
spodnie - nn
płaszczyk/szalik - New Look
buty - Parfois












2 komentarze: