czwartek, 7 sierpnia 2014

Najcudowniejszy dzień w życiu :))

Dziewczyny to był najpiękniejszy dzień w moim życiu! Ślub wymarzony, taki jak sobie wyobrażałam i taki jaki sobie wyśniłam. Nic bym nie dodała i nie odjęła. Nie było stresu ( no może dzień wcześniej :) ) Pogoda 30 stopni, Lasy , góry , piękni goście i przystojny Pan Młody. Sala byłA i kościół przystrojone jak chciałam, każdy szczegół dopracowany zgodnie z moimi prośbami. Bukiet identyczny, wielki łoże małżeńskie w pięknym apartamencie :D Najtrudniejszym momentem było dla mnie błogosławieństwo i orkiestra której nie było jeszcze w czasie mszy świętej . Cały czas uśmiech na naszych twarzach i lekkie łzy wzruszenia, cudowny ksiądz i dRoga z kościoła do sali. Życzenia w ogrodzie, pierwszy tanie nagrywany przez innych i teledysk na podziękowania dla rodziców aaaa WSZYSTKO MI SIĘ UDAŁO, SZCZEGÓLNIE MĄŻ HAHA Ślub skończył się w basenie , a poprawiny rozpoczęły. Granie w siatkę, tance pod wiatą i grill. SZKODA , ŻE JUŻ MAM TO ZA SOBĄ :D

4 komentarze:

  1. Ładna grzywka:)
    Zapraszam: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=9185666

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne zdjęcia, najpiękniejsza Panna Młoda i najlepszy ślub:):**

    OdpowiedzUsuń